WITAJ!

WITAJ!

czwartek, 5 maja 2016

Gry i zabawy - jak spędzać czas z dziećmi

W czasach zdominowanych przez nowoczesną technologię, coraz mniej czasu poświęcamy na tworzenie więzi i rzeczywistych relacji z naszymi dziećmi. Nawet jeśli padnie propozycja " zagrajmy w coś " to zwykle sięgamy po elektroniczne gadżety. 


Dziś chciałabym zaproponować, a właściwie przypomnieć kilka gier i zabaw, które nie tylko sprzyjają tworzeniu fajnych relacji z dzieckiem, czy partnerem, ale także wpływają na pozytywny rozwój intelektualny.

Do fajnej zabawy nie potrzeba tak naprawdę żadnych gadżetów, wystarczy kartka papieru i coś do pisania.


STATKI


Klasyka rodzaju! Gra jest tak popularna, że doczekała się swoich wersji elektronicznych, tylko po co latać do sklepu. Wystarczy wyrysować kwadraty i niech się zacznie zabawa.

Dla niewtajemniczonych, krótka instrukcja:
roxmummymodel bawi i uczy
Zabawa dla małych strategów
1. każdy z graczy na kartce w kratkę rozrysowuje dwa kwadraty 10x10
2. pola oznaczamy od 1-10 w pionie i od a-j w poziomie
3. na jednym z kwadratów rozmieszcza "statki", które nie mogą się ze sobą stykać
    4x1
    3x2
    2x3
    1x4
4. drugi z kwadratów służy do oznaczania swoich trafień u przeciwnika
5. gracze naprzemiennie typują pola przeciwnika, usiłując zgadnąć gdzie znajduj się "statki"
6. każde trafienie to dodatkowe typowanie
7. wygrywa gracz, który pierwszy zatopi wszystkie statki przeciwnika



Gra uczy strategicznego rozumowania, cierpliwości i wytrwałości, a do tego jest to świetna zabawa!

 

PAŃSTWA MIASTA


To zabawa, którą należy dostosować do wieku grających. Wiadomo, że dorosły będzie miał pewną przewagę nad dzieckiem, należy więc dodać kategorię, w której to dziecko jest ekspertem. Da mu to poczucie pewności i satysfakcji z  możliwości nauczenia czegoś rodziców czy starsze rodzeństwo.

Dla przypomnienia - zasady:
1. na kartce papieru, rozrysowujemy tabelę z kategoriami np.:
państwa, miasta, zwierzęta, rośliny, zawody, rzeczy, marki samochodów, rzeki, postaci z bajek,..., pko
2. kolumna pko służy podsumowaniu punktów
3. każda kolejna rozpoczyna się losowaniem litery
4. czas start i gracze w swoich tabelach umieszczają odpowiedzi na zadaną literę
5. kolejka kończy się gdy jeden z graczy zgłosi wypełnienie wszystkich pół, wtedy mówi STOP i liczy do 10
6. gracze kolejno wymieniają swoje odpowiedzi i wpisują punktację:
    za odpowiedź poprawną, przy braku odpowiedzi u pozostałych graczy 0 pkt.
    za odpowiedź poprawną, której nie zdublował inny z graczy 10 pkt
    za odpowiedź poprawną, zdublowaną 5 pkt
    za brak odpowiedzi lub odpowiedź błędną 0 pkt
  
7. grę można zakończyć w dowolnym momencie, a wygrywa osoba, która uzyskała najwięcej punktów

kartka i długopis
Do startu..gotowi...

"Państwa - miasta" to nie tylko wzajemna edukacja, ale także szansa na poznanie pasji i zdolności dziecka. Uczy szybkiego kojarzenia, refleksu, a dorosłych zmusza do sięgnięcia po być może nieco "zakurzone" dane. Ponadto wspiera tworzenie więzi i umacnia poczucie bezpieczeństwa.

LITERKI


Gra, do której potrzeba jedynie uczestników.

Polega na tym, że jedna osoba mówi dowolny wyraz, a druga znajduje słowo, na jego ostatnią literę itd. Ze starszym dzieckiem, można ustalić, że wyrazy tworzymy np. po angielsku lub nie używamy nazw własnych. Jedyną zasadą, która sprawia, że gra jest bardzo ciekawa i wciągająca, jest to, że wyrazy nie mogą się powtarzać.

Oto przykładowy ciąg wyrazów:

STÓŁ - ŁAWKA - ANKIETA - APLIKANT - TRAMWAJ - JODŁA itd.

Zabawa rozwija pamięć, uczy i bawi. Szczerze polecam małym i dużym.

Jest sporo gier, które tak jak wspomniane, mogą w sposób bardzo swobody, zachęcić do wspólnego spędzania czasu z rodzicami, bez telewizora i komputera. Zabawę w LITERKI można zainicjować podczas jazdy samochodem czy wspólnego spaceru, pamiętajmy tylko, by dać naszym dzieciakom na początku trochę forów, a z pewnością złapią bakcyla i może choć przez chwilę pomyślą, że STARZY SĄ SPOKO ;)

Inne gry "kartkowe", które ja pamiętam i chętnie podsuwam starszemu synowi, to szubienica oraz tworzenie wyrazów z wylosowanych, przypadkowych 7 liter.

Wy też na pewno macie swoje typy, będzie mi bardzo miło jeśli podzielicie się swoimi grami w komentarzach!

4 komentarze:

  1. "Państwa miasta" godzinami w to grałam jak byłam dzieciakiem:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne przypomnienie dziecinnych lat, choć w moim domu do tej pory gramy w te gry z dziećmi, a więc kolejnym pokoleniem. Szkoda tylko, że tak mało gier zaproponowałaś. Ja na swym blogu podaję ich kilkadziesiąt. Zajrzyj, jeżeli chcesz: Gry i zabawy dla dorosłych i dzieci , oraz: Gry i zabawy dla dzieci . Część z tych zabaw, które opisałem są starsze niż nasze babcie... :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja w taki sposób spędzam czas na zajęciach które czasem są niezwykle nudne. Dla dzieciaków najprostsze pomysły zdarza się, że są najlepsze. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepraszam, a gdzie są piłkarzyki grane na kartce ;) Też klasyk :)

    OdpowiedzUsuń